Dobre występy w letnim sezonie napełniły nadzieją serca polskich kibiców. Adam Małysz jest przekonany, że Polacy będą w stanie utrzymać wysoką formę i staną na wysokości zadania również w sezonie zimowym. Nie martwi go również zmiana na stanowisku trenera: - Forma chłopaków jest wysoka i może być tylko lepsza. Cały czas nad nią pracujemy. Trener Michal Dolezal? Można będzie go rozliczyć dopiero po sezonie, więc trochę potrwa, zanim poznamy efekty jego pracy.

Były gwiazdor skoczni zdradził również, że polscy zawodnicy mogą mieć pewną przewagę nad konkurentami: - Wreszcie to mamy! To była nasza tajemnica. Poziom nowego obuwia jest bardzo wysoki. Kiedy chłopaki pojawili się w nowych butach na skoczni w Klingenthal, od razu zaczęły się pytania od naszych przeciwników.

Mimo wysokiej formy Dawida Kubackiego, Małysz nie ma wątpliwości, kto będzie liderem polskiej kadry: - Dawid skacze bardzo dobrze, ale latem zawsze tak było. Jest mistrzem świata, więc zrobił olbrzymi postęp, jeśli chodzi o zawody zimowe. Jednak na razie to wciąż Kamil jest liderem. Trudno sobie wyobrazić, aby to się zmieniło, choć oczywiście nie mówię "nie" – powiedział.

Małysz dodał, że Stoch zmienił tryb treningowy i jego forma sukcesywnie rośnie: - Kamil nieco inaczej przygotowywał się od sezonu niż pozostali skoczkowie. Po ostatnich zawodach w Planicy potrzebował więcej odpoczynku. Cały czas skacze bardzo stabilnie, poprawił wiele elementów. Jego forma idzie ku górze – przyznał.

Autor: Radek Koc

Przypominamy o... PUCHAR ŚWIATA W SKOKACH STARTUJE BEZ WIELU GWIAZD. KOGO NIE ZOBACZYMY W WIŚLE

Jak informował portal "Życie"... OTO TERMINARZ SKOKÓW NARCIARSKICH NA SEZON 2019/2020. KTO WYSTARTUJE W REPREZENTACJI POLSKI

Portal "Życie" pisał również o... ZNANA POLSKA SIEĆ ZNIKA Z RYNKU. PRZEJMUJE JĄ FIRMA Z RPA