Bramkarz doznał kontuzji we wrześniu podczas meczu z AFC Bournemouth.

Niezbędna była operacja stawu biodrowego. Początkowo lekarze szacowali, że Fabiański wróci do gry po trzech miesiącach pauzowania.

Okazuje się, że specjaliści mieli rację. Menedżer drużyny West Ham United oznajmił, że do końca roku Fabiański nie będzie gotowy do gry.

Wszyscy czekają aż rehabilitacja przyniesie pożądany skutek, bo drużyna bez swojego bramkarza ma wielkie problemy na murawie. Z 5 miejsca w tabeli Premier League spadła na 15.

Żaden z rezerwowych nie jest w stanie zastąpić polskiego golkipera, dlatego tak ważny dla każdego zawodnika i fana West Ham jest jego powrót.

Na portalu "Życie" dowiesz się również: TO JUŻ OFICJALNE. POZNALIŚMY NAZWISKO I HISTORIĘ NOWEJ MINISTER SPORTU

Warto sobie przypomnieć: CZY LEWANDOWSKI POPRAWI "WIECZNY REKORD"? WSZYSTKO NA TO WSKAZUJE

Portal "Życie" informuje również: MARYLA RODOWICZ ODPOWIADA MĘŻOWI. CIĄG DALSZY MEDIALNEGO ROZWODU