Kibice czekali na to z zapartym tchem. Jak informowaliśmy, dzień wcześniej trening oraz kwalifikacje nie mogły odbyć się zgodnie z planem przez niekorzystne warunki atmosferyczne.

Na szczęście w sobotę wiatr ustabilizował się na tyle, by pozwolić rozegrać dwie serie konkursowe.

Po swoim fenomenalnym skoku na 138 metrów, Kamil Stoch objął prowadzenie. Nikt nie zdołał go wyprzedzić, choć wielu śmiałków starało się to zrobić. Ostatecznie tuż za Stochem uplasował się Stefan Kraft (134,5 m), a trzecie miejsce przypadło w udziale Karlowi Geigerowi (133,5 m).

Do drugiej serii awans wywalczyli też Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Stefan Hula.

W finale Kamil Stoch tylko przypieczętował swoje zwycięstwo, szybując na 136 metr. Skład na podium nie uległ zatem zmianie, gdyż drugi okazał się Stefan Kraft, a trzeci – Karl Geiger.

Piotr Żyła w finale uzyskał odległość 130,5 m. Dzięki tej próbie utrzymał swoją 8 lokatę.

Dawid Kubacki (122,5 m) spadł na dwudziestą drugą lokatę. Z kolei awans na dwudziestą piątą pozycję zyskał Stefan Hula (122 m).

Już dziś czeka nas kolejna rywalizacja na skoczni w Engelbergu! Czy Kamil Stoch powtórzy swój sobotni wyczyn? Dmuchamy pod narty!

Przypominamy o: ŚWIETNIE! WIELKIE BRAWA! POLKA NA PEWNO JEDZIE NA IO W TOKIO

Jak informował portal "Życie": BRAWO DLA IGI ŚWIĄTEK! JEJ ZAGRANIE ZYSKAŁO TYTUŁ NAJLEPSZEGO W 2019 ROKU [WIDEO]

Polecamy: CZY ZNACIE TE SZTUCZKI Z SODĄ OCZYSZCZONĄ